Just Cause

Pierwszy poważny produkt szwedzkiego studia programistycznego Avalanche Studios. Założeniami i stylem wykonania (gry przepełniona jest elementami kultury meksykańskiej, latynoskiej i portorykańskiej) bardzo przypomina on grę akcji Boiling Point: Road to Hell przygotowaną przez ukraiński zespół Deep Shadows. Akcja ma miejsce na południowoamerykańskiej wyspie San Esperito. Gracz, Rico Rodriguez, super agent CIA zostaje tam wysłany, bo obalić skorumpowany, samozwańczy rząd, a także by sprawdzić czy prawdziwe są pogłoski o przechowywanej tam broni masowego rażenia.

Pierwsze co rzuca w oczy po uruchomieniu tej produkcji to ogromnych rozmiarów obszar, po którym możemy się dowolnie poruszać. Według producenta jest to około 1225 mil kwadratowych tropikalnego raju, gór, dżungli, plaż czy wiosek i miast. Godny odnotowania jest też fakt, iż Just Cause pozwala na poruszanie się po tym świecie w dowolny sposób. Możemy zarówno prowadzić samochody, biegać, pływać, nurkować, poruszać się łodziami, latać samolotami czy śmigłowcami, a nawet skakać ze spadochronem. Jak łatwo się domyśleć, sam przebieg rozgrywki również jest otwarty. Owszem mamy tu jedną spójną fabułę, na którą składa się około 20 głównych misji, ale nic nie zmusza nas do tego, by je bezzwłocznie wykonywać. Istnieje bowiem możliwość zaliczania licznych zadań pobocznych, nieskrępowanego eksplorowania wyspy etc. Do naszej dyspozycji oddano również arsenał składający się z 25 rodzajów broni, począwszy od zwykłych pistoletów, a na wyrzutniach rakiet skończywszy.

Na San Esperito występuje kilka głównych sił polityczno-społecznych, które nieustannie rywalizują pomiędzy sobą o władzę. Poczynania gracza mają wpływ na to jak przedstawiciele tych frakcji reagują na jego osobę. Zazwyczaj zyskując przychylność jednych, traci w oczach innych. Nic nie stoi na przeszkodzie by podburzać masy i wszcząć rebelię lub nawet doprowadzać do porozumienia pomiędzy siłami rebeliantów, a kartelami narkotykowymi. Podstawą Just Cause jest otwartość i brak ograniczeń.

Opis pochodzi ze strony [link widoczny dla zalogowanych] można tam tez zobaczyć filmik Uśmiechnięty

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Aż się wierzyć nie chce że to obrazki z gry, to po prostu

Ja z obrazkow wnioskuje, ze FrCry jest baardzo podobne, tyko lepsza grafika, i normalne bronie, a nie jakies miotacze na autach... no, tyle ze mutanty są xD

przeszłem całą i moge powiedzieć jest niezła ale brak jej jakiegoś smaczku

ja mam tę grę, przeszłam chyba z 7 czy z 8 misji, grafa jest wypas Uśmiechnięty

a te akrobacje i triki to są the best Uśmiechnięty

np. wchodzisz do samochodu (czytaj: kradniesz), rozpędzasz się, wyskakujesz na dach, rozkładasz spadochron, wywala cię on do góry, szybujesz, łapiesz się lecącego helikoptera, wywalasz pilota na ziemię (ależ co to ładnie wygląda ^^), lecisz nad jakieś skały helikopterem, wyskakujesz, helikopter spada i CUDOWNIE rozwala się na skałach - wybuch pierwsza klasa Uśmiechnięty

potem zlatujesz ze spadochronem na dach jakiegoś samochodu i zaczynasz zabawę od nowa! wywalasz kierowcę itp., itd. hehe Uśmiechnięty

to się nie nudzi Jęzorek

Wysłany: Śro 19:39, 21 Mar 2007 Temat postu:

nom mnie sie to samo podoba to jedna z lepszych gier

Wysłany: Śro 21:40, 21 Mar 2007 Temat postu:

to jest wyrąbista giera Uśmiechnięty

szkoda ze ma takie duze wymagania i czasem sie przycina ale to szczegół Uśmiechnięty

ja grałam, przeszłam z połowę i zabwa była suuuuuuuuuuper Uśmiechnięty

Wysłany: Czw 16:17, 22 Mar 2007 Temat postu:

nom zabawy jest w cholere

Wysłany: Pią 16:28, 23 Mar 2007 Temat postu:

szkoda tylko że trzeba wykonywać tyle takich samych zadań dla tych organizacji Rioja i tej drugiej Uśmiechnięty

gdyby zrónicowali bardziej misje to gierka miałabym all is full 10/10 Jęzorek

Wysłany: Sob 13:53, 24 Mar 2007 Temat postu:

nom tak ale są pewne braki w animacji

Wysłany: Sob 18:29, 24 Mar 2007 Temat postu:

braki? co masz na myśli? Uśmiechnięty

Wysłany: Sob 18:44, 24 Mar 2007 Temat postu:

nom ten ziomek może sie myle ale rusza sie troche sztywno

Mylisz się Jęzorek

To agent, musi być sprawny Jęzorek

Szkoda, że ta gra ma takie wielkie wymagania sprzętowe, nawet na minimalnych mi się cięła Smutas

I wkurza czasem to, że trzeba do większości misji dojeżdżać samochodem albo czymś innym na bardzo dużą odległość. Albo cięzko też wymanewrować między drzewami..dobrze, ze jest cos takiego jak spadochron, bo inaczej to bym się zabiła jakbym skąś zlatywała Uśmiechnięty

ale przyznam, że lot spadochronem w tej grze jest świetny xD

zmieniam zdanie co do tej gry jest świetna

Ja dostałam 37/40 punktów z testu kompetencji dla 6 klas i mama ma mi coś kupić... poprośić o tą gre??