|
Emiss
|
|
Bramkarz
Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: bliżej niż myślisz Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:16, 28 Mar 2009 Temat postu: |
|
Hah a z tymi jabłuszkami to masz rację, jak narkotyk heh... A jeśli chodzi o to jego obserwowanie, on to traktuje jak jakąś zabawę, "film" bo było coś tam
-dlaczego patrzysz jak oni zabijają.. czy coś tam...
- bo to świetna zabawa...
No ok zgadzam sie, Ryuk jest "zły"...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Sinedd
|
|
Początkujący Piłkarz
Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tokyo Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:13, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Fajne anime Najbardziej lubię "L" i Ryuk'a ;D
|
|
Powrót do góry |
|
Emiss
|
|
Bramkarz
Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: bliżej niż myślisz Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:25, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Jeśli chodzi o moją ulubioną postać to byłby/ byłaby to Rem, Near i Sayu (czy jak to się tam pisze..)
|
|
Powrót do góry |
|
rocket-respect
|
|
Bramkarz
Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:27, 19 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Po śmierci L'a coraz mniej mi się to podoba. A jeszcze Ci Near i Mello to już w ogóle katastrofa.
|
|
Powrót do góry |
|
Magic
|
|
Obrońca
Dołączył: 07 Sie 2007
Posty: 1958
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Szczecin Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:20, 19 Kwi 2009 Temat postu: |
|
rocket-respect napisał: | Po śmierci L'a coraz mniej mi się to podoba. A jeszcze Ci Near i Mello to już w ogóle katastrofa. |
No bo Death Note sie kończyło na śmeirci L Tamte dalsze odcinki to jakby filery xD
|
|
Powrót do góry |
|
Emiss
|
|
Bramkarz
Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: bliżej niż myślisz Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:23, 19 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Magic napisał: | rocket-respect napisał: | Po śmierci L'a coraz mniej mi się to podoba. A jeszcze Ci Near i Mello to już w ogóle katastrofa. |
No bo Death Note sie kończyło na śmeirci L Tamte dalsze odcinki to jakby filery xD |
Można by powiedzieć, że Near i Mello są jakby marną 'dolepką' i tylko gamtfają fabułę... Ale moim zdaniem to dopiero gdy sprawa z Near'em i Mello wchodzi w grę zaczyna się prawdziwa akcja^^
Z drógiej jednak strony troche tego 'za dużo' więc mam mieszane uczucia...
|
|
Powrót do góry |
|
Remmy
|
|
Nowy
Dołączył: 30 Wrz 2008
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Akilian Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:18, 28 Mar 2010 Temat postu: |
|
Wybaczcie mi przydługi post, ale można powiedzieć, że jestem świeżo po Death Note...
Jestem przeciwko pisaniu imienia Lighta jako "Raito". Wiem, że tak je czytają Japończycy, ale ludzie, skoro na niego mówicie "Raito" to równie dobrze możecie mówić "Eru" zamiast "L".
Miałam pożyczone wszystkie 12 tomów od znajomego, więc nie musiałam czekać. Skończyło się to tym, że nie spałam dwie noce (naprawdę), żeby przeczytać mangę do końca. Tak mnie wciągnęła xD Kocham L'a miłością bezgraniczną.
Zanim zapoznałam się z historią Death Note, tak prowizorycznie (widziałam parę obrazków i screenów, wiedziałam, że są z Death Note) uważałam Lighta za głównego bohatera; przystojnego, ale nudnego... L za to był dla mnie zagadką. Jawił mi się jako jakiś psychopata, brałam też pod uwagę, że jest jakoś powiązany z tym całym Death Note'm, że on go miał czy jakoś tak xD
Jak widać pozory bardzo mylą, choć nie pomyliłam się z tym, że L jest bardzo wyrazistą postacią. ^^ A psychopatą okazał się Light, więc wcale nie był taki znowu nudny ^^" Mimo to za nim nie przepadam. Dla osób, które go lubią zacytuję stare powiedzenie "Dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane", ale o gustach się nie dyskutuje.
Chociaż Near to nie L, mimo to przepadam za nim. Jest słodki, no i zdarzało się, że zapierało mi dech, kiedy kombinował tak sprytnie, żeby wkurzyć Lighta. Wolę Neara niż Mello.
Chyba nigdy wcześniej żadna manga nie wywarła na mnie takiego wrażenia. Tylko tyle mogę powiedzieć.
SPOILERY
Anime obejrzałam, odcinek 25 był strasznie dziwny. Fajny bajer z tym deszczem itp, ale to wycieranie stóp i masaż to chyba przesada.
Podobał mi się motyw, że na śmierć Lighta patrzył L, ale moim zdaniem śmierć Lighta była tam zbyt łagodna. W mandze nie było tak ładnie. Zginął na oczach wszystkich bez ucieczki, totalna porażka. Nie umarł spokojnie tylko z przerażeniem na twarzy. Tak powinno być.
Komu chciało się to czytać składam wielkie gratulacje
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Skin Created by: Sigma12 Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|