Wasze rekordy

W tym miejscu możecie pochwalić się waszymi własnymi rekordami Cool

Nieważne czy jest to wasz życiowy rekord, szkolny, podwórkowy itd.
Możecie pisać np. ile najwięcej udało wam się zdobyć 5 na świadectwie, jak szybko pobiegliście na 100 m, ile udało wam się zrobić kapek (żonglerek, czyli podbić piłki stopą <-- różnie to nazywają) czy cokolwiek innego, co wam przyjdzie do głowy. Więc...
Chwalcie się! ;p

Ekhem, ekhem... *rozwija długaśną listę swoich rekordów*
1. W piątej klasie miałam średnią 5,84.
2. Parę lat temu, kiedy mój brat zrobił coś wyjątkowo głupiego, śmiałam się serdecznie przez dwie i pół godziny (a brzuch mnie wtedy bolał jak nie wiem co!)
3. Jeszcze w podstawówce ustaliłam rekord szkoły w biegu na 60 metrów - trochę ponad siedem sekund.
4. W te wakacje nie spałam przez 42 godziny i wygrałam wielką pizzę - nie skosztowałam jej jednak, tylko odsypiałam. ;D Nawiasem mówiąc, kolejny mój rekord - po tym incydencie spałam 17 godzin. xD
5. Ostatnio na treningu (szermierczym) zrobiłam sto zasłon piątych bez przerwy i drużyna pięknie wymasowała mi rączkę. ;D A bolała okropnie!
Dobra, więcej nie będę się chwalić, bo mnie weźmiecie za narcyza jakiegoś. ;p

622 kapki

15 lat i nie wiem ile to trwało xD skupiałem się na kapkach Uśmiechnięty

Dobra, ja też muszę się pochwalić...Niestety, moje rekordy są nieco błahe w porównaniu do wcześniej tu zapisanych. Zatem:
-Mój najlepszy czas na 60m to 7.92s., na 600m - 1min i 45s. (ale to w 1 gim)
-Przez 12min. uciekałam przed goniącym mnie księdzem(poważnie!)
-I spokojnie, ja potrafię śmiać się z jednej głupiej rzeczy pół dnia.