Maya

ja tam ją lubie NO WŁAŚNIE MICRO 21 CZEMU

Nobo zamiast powiedzieć że D Jok-owi zginela matka to ona czekała na nic a i tak to by się wydało

no i co z tego?

Popatrez sobie na moją wcześniejszą wypowiedz to zobaczysz

Wysłany: Czw 16:01, 29 Mar 2007 Temat postu:

taka sobie wróżka ale tylko raz sie pomyliła

ona miała dziwny głos

no tak ale ludzie idą do takich wróżek

Ale ja nie. Nienawidzę wróżek.

no i że ona w to wszystko wierzyła przecież przewidywanie przyszłości to zadanie dla Boga.A ja i tak wole cały czas być w niepewności co mnie jutro czeka

śmiesznie wygląda kiedy mówi :"Nie, Nie"

Ja nic do niej nie mam. Nie, że jej nie lubię tylko jest mi obojętna Uśmiechnięty

Wysłany: Czw 13:35, 26 Mar 2009 Temat postu:

Mayę lubię. Podobał mi się w pierwszym odcinku jej tekst: "Albo zdejmiesz kaptur, albo dostaniesz szlaban na dwa tygodnie", czy coś w ten deseń. ;p
W sumie nie wiem, nad czym by się tu rozpisywać... Maya z pewnością nie jest wyróżniającą się postacią - no, może te całe wizje. Ale poza tym nie można powiedzieć o niej zbyt wiele. Ogólnie rzecz biorąc, jest mi obojętna.