Extreme Sports

a tera sniegu nawalilo to tez jezdimy na rowerach. Hehe w lesie koledze sie taki stary składak na poł złamał jak przeskakiwał przez strumyk i sie troche skąpał bo sie nie udało. Na szczęście ja i inni to nie tacy idioci zeby stracic rowery

Mam w planach skok na banji - taki prezent na 18 urodziny, a w przyszłości to może skok ze spadochronem Puszcza oczko

Mój sport ekstremalny to zjeżdżanie na sankach, choć może nie tyle ekstremalny dla mnie, co dla przechodniów. xD A tak bardziej na poważnie, uwielbiam jeździć na desce. Nieskromnie się przyznam, że parę trików umiem. ;p Poza tym skaczę trochę przez murki, robię salta i fiflaki (dla niewtajemniczonych jest to skok najczęściej z dołu w piachu na "równą" powierzchnię).

Dla mnie najlepszy sport extreme, to jazda na nartach ze średniej góry, super jest takie szybkie skręcanie w inną stronę.....